Wpadka wiceszefa MON ws. Antoniego Macierewicza. Wpis został błyskawicznie usunięty

„Informuję, iż z licznymi pomówieniami wiceministra Cezarego Tomczyka jutro w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie składam zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez wiceministra Tomczyka z art. 193 &1 kk”. – napisał w mediach społecznościowych internauta o nicku „TW Wolfgang”.

Wpadka wiceministra obrony narodowej

Twitterowicz oznaczył wiceszefa MON i zmienił nazwę konta na „Antoni Macierewicz”, ale zostawił swoją nazwę użytkownika i prześmiewcze zdjęcie. Dodatkowo internauta zamieścił także wpis o tym, jak rzekomo głosował jako Macierewicz przeciwko połączeniu PiS i Suwerennej Polski. To wystarczyło, aby nabrać wiceministra obrony narodowej.

„Ja dopiero zaczynam Panie Macierewicz. Prawda jest najlepszym lekiem na Pana kłamstwa!” – skomentował Tomczyk. Polityk zorientował się jednak, że doszło do wpadki i błyskawicznie usunął swojego tweeta. „Poseł Cezary Tomczyk, który od dawna mnie obserwował, nawet nie sprawdził i właśnie mnie zablokował. Widać, że politykom brakuje luzu” – odpowiedział internauta.

Cezary Tomczyk zapowiedział raport ws. działalności Antoniego Macierewicza

W ostatnich kilkunastu dniach wiceszef MON poinformował, że raport w sprawie działalności Macierewicza i kierowanej przez niego podkomisji smoleńskiej jest już gotowy. Dodał, że prezentacja raportu będzie się wiązała ze złożeniem zawiadomień do prokuratury.

W czwartek w Sejmie Tomczyk powiedział, że zespół kierowany przez Antoniego Macierewicza zniszczył samolot Tu-154M, nr boczny 102 o wartości 47 mln zł. – Maszyna była kompletnie zdewastowana, zniszczono wnętrze, skrzydła i poszycie. Szlifierki, piły, młotki – to narzędzia, którymi podkomisja Macierewicza „badała” wojskowy samolot – powiedział wiceminister obrony narodowej.